L'Oreal GlamShine.
Kolor 187 Acqua Mandarin.
Błyszczyk (nawet trzykrotnie) wygrałam w konkursie Princessy. Kupiłam wafelek, wysłałam kod i potem wymieniłam w kiosku dająć paragon i oryginalne opakowanie.
Błyszczyk ma 6ml. Cena w sklepie jest dosyć droga jak na takie maleństwo, ale wiadomo-płaci się za markę.
Dobrze nawilża, pielęnuje usta. Myślę, że sprawia, że usta wydają się wieksze.
Aplikator ma taki jak do cieni, dzięki czemu pokrywa całe usta bardzo szybko.
Kolejnym plusem jest fakt, że nie skleja ust! Jednakże może włosy xD
Kolor jest delikatny, bardzo mi się podoba, bo daje blask ustom. Co do utrzymywania się- nie jest zbytnio długotrwały. U mnie utrzymuje się z godzinę.
12 komentarzy:
mi niestety nie udało się wygrać, chociaż jadłam wafelki na potęgę ;)
ja również! :)Gratuluję wygranej :)
Jeszcze nie próbowałam wysłać kodu. ;p
Gratuluję wygranej. xd
Dziękuje dziewczyny :) Ja akurat kupiłam i wygrałam od razu. Takie szczęście :P
Gratuluję wygranej :))
Ja tam aż tak pijana nie byłam i więcej nie chce do takiego stanu się doprowadzić .;p
ja ostatnio dostałam sms, że wygrałam 3 błyszczyki, muszę je odebrać dopiero :) 1 już mam.
gratulacje ;) od dawna myślałam o tym błyszczyku ale w różowych kolorku :)
Ja swój odebrałam w tantym tygodniu ;)
Bardzo lubię te błyszczyki ;)
gratulacje!!!
DEMORDIE.blogspot.com
swego czasu miałam całą masę tych błyszczyków...uwielbiałam je. Teraz wybieram pomadki, tinty i mazidła bardziej trwałe. Klejące błyszczyki poszły w odstawkę ;)
Dzięki za udział w rozdaniu ;)
Prześlij komentarz